Znajdziecie mnie

wtorek, 22 września 2015

Wiktoria Kazińska


Cześć, mam nadzieję, że już zaaklimatyzowaliście się w rok szkolny i poranne wstawanie nie sprawia Wam problemu :) Moje studenckie wakacje powoli dobiegają końca i muszę przyznać, że część mnie cieszy się z tego powodu. Czuje się w miarę wypoczęta, a przede wszystkim spełniona pod względem zdjęciowym. Fotograficzne podsumowanie lata zostawię sobie jednak na osobny post.

Dzisiaj ma dla Was całość sesji z piękną Wiktorią. Znów trochę nie po kolei - to była ostatnia sesja, wykonana dzień przed moim powrotem do domu. W przeciwieństwie do pozostałych sesji,warunki były idealne - trafił się cudowny zachód słońca. Mimo, że to nie zachodowe zdjęcia były naszym głównym celem, miło było spędzić takie popołudnie na plaży. Wiktoria przyjechała z Gdyni razem z mamą, zresztą kolejną cudowną kobietą. Z chęcią towarzyszy córce we wszystkich sesjach, i moim zdaniem bardzo dobrze - tak naprawdę nigdy nie wiadomo na kogo modelka (czy nawet fotograf) trafi, jadąc na spotkanie z osobą poznaną za pośrednictwem internetu. Poza tym mama Wiktorii bardzo pomogła nam w sesji. Dawała jej wiele cennych wskazówek, była świadoma jej zalet i dzięki niej modelka czuła się swobodnie na sesji. No i przede wszystkim jest bardzo sympatyczna! To m.in. dzięki niej możecie teraz oglądać efekty naszej pracy :)




Wiktoria przyjechała w pełni przygotowana pod względem stylizacji i makijażu (swoją przyszłość wiąże z wizażem, moim zdaniem już jest świetna :))




Moja wersja Megan Fox <3








Mały backstage:


Bardzo dziękuję Wiktorii i jej mamie za miło spędzony czas, żal było kończyć sesję.
Niedługo kolejny post, trzymajcie się i korzystajcie z ostatnich promieni słońca! :*




Znajdziecie mnie na innych stronach:


MaxModels          Flickr           FANPAGE           INSTAGRAM




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz